Abra Kadabra!

"Panowie co jest?! Cisnienie mi spada!"

Nielichym problemem okazalo sie byc dla mnie stworzenie tytulu notki. Rozwazalem dwie opcje. Pozwole sobie przedstawic je pieknie i przejrzyscie (za co powinniscie mi byc wdzieczni) :F A wiec do przedsiawiania przystepuje:

- "Mad world" czyli "fenomenalna kombinacyja" - tytul utworu ktory pochlonalal mnie niemal bez reszty, zmuszajac swym geniuaszem do codziennego jego wysluchiwania (nieraz po kilkakroc). Podobnoz napisany przez czlowieka o imieniu Roland Orzabal a pierwotnie spiewany przez Curt'a Smitch - basiste (co niewatpliwie ucieszy Ajana) zespolu Tears For Fears. Jednakze ja spotkalem sie z coverem tej piosenki - wprost z mikrofonu Gary'ego Jules'a. Ta oto wersja byla podkladem do filmu "Donnie Darko" i potrafi wzruszyc nawet tak "zapyzialego" chama jak ja sam. Podkreslic sobie pozwole, iz wbrew wszystkim tlumaczniom, tytul interpretuje jako "wsciekly swiat" i zachwyca mnie spokoj wyzej wymienionego wokalisty, podczas spiewania refrenu.

- Drugi i przewazajacy pomysl na tytul wywodzi sie z mojego infantylnego sentymentu do... pokemonow ^^ Z dziecinstwa zostalo mi cos, przez co jestem w stanie skojazyc to zdjecie z postacia "Kadabry". Pozwole sobie zauwazyc, ze zarowno marka, jak i JEJ "uznany smak" xD, zostaly taktownie ocenzurowane.

Jezeli by ktos zapytal o moje bierzace zajecia, odpowiedzialbym bez wahania, ze namietnie slucham plyty "Gospel" zespolu Lao Che, gram w literaki po nocach i wytrwale studiuje FIR - w tak zwanym miedzyczasie. Na dokladeczke do tego, zdaza mi sie posluchac audiobooka "Narrenturmu" - czesci pierwszej mojej najukochanszej trylogii, wprost spod piora Andrzeja Sapkowskiego. ^^

Pax Wam Panie i Panowie.

                                                    Odezwal sie do Was: Hans Mein Igel