...czyli slowo na sobote.
Po prostu: czesc.
Widzac pierwszy raz w swoim zyciu "kebapa", ubawilem sie pierwszorzednie. Jak sie okazalo: nieslusznie, gdyz taka forma pisowni jest dopuszczalna w jezyku Polskim. Po raz kolejny swiat pokazal mi jak malo wiem. Wysmial mnie ale i dal mi tez do zrozumienia, ze wlasnie ci, ktorzy malo wiedza, nierzadko maja weselsze zycie. Konczac juz te personifikowanie swiata tocze sie (lubie ten zwrot) dalej w kierunku konca notki.
Wiadomosc z TVS: "Dziś: W 1953 Katowice na znak żałoby po śmierci Stalina zmieniły nazwę na Stalinogród."
Rzeczywiscie, na mocy uchwaly Rady Ministrow i Rady Panstwa z dnia 7 marca 1953 roku, przemianowano Katowice na Stalinogrod a woj. katowickie na woj. stalinogrodzkie. Miasto swoje nowe miano nosilo do 10 grudnia 1956 roku , kiedy to na wniosek Rady Panstwa uchwalono dekret anulujacy zmiane. Tym ktorzy czuja niesmak po odczytaniu tego faktu historycznego spiesze doniesc, iz jest to pewnego rodzaju fundament pod ciekawostke. "Wikipediowa" pogloska oznajmia oto, ze w poczatkowym zamysle to Czestochowa miala zostac Stalinogrodem. Podobnoz zrezygnowano z tego wlasnie miasta, nie chcac by powstala "Matka Boska Stalinogrodzka".
No i teraz jest czas i miejsce na dodanie mojej najnowszej (jedynej?) proekologicznej rymowanki. Zeby nie wyjsc na osobe dziwna, od razu zastrzegam, ze to moje zadanie domowe na lekcje biologii a nie potrzeba tworzenia, chec ratowania swiata czy inne tego typu pogmatwane akcje ;F
Tylko ja
To tylko ja. "Jestem drzewem, rzeką, powietrzem,"
lekkim kwiatów zapachem, cichym wiatru szumem.
Martwię się o ziemię. Utracić jej nie chcę,
jak człowiek zdradliwie nazwany rozumnym.
Jestem trawy zielenią i jaskółki lotem,
z trudem dostrzeganym w wysokich chmurach.
Lecz ginę, zmieszana z chemicznym błotem,
to nic, to tylko ja - ginąca natura.
"Natura to bzdura." - ktoś tak głośno wykrzyczał,
gdzie las stał, ustawił fabryk wysokie mury.
Zbudował zakłady i zysk swój pozliczał,
lecz liczył dla siebie a nie dla natury.
Jestem drewnem, ściekami, trującym oparem,
trzęsieniem ziemi, wiatrem w huraganach.
Jestem Waszym dla przyszłych pokoleń darem,
to nic, to tylko ja - matka schorowana.
Z takich bardziej powaznych spraw: jutro obchodzimy Dzien Kobiet i z tej okazji wraz z zyczeniami: zdrowia, szczescia i pokoju na swiecie, przesylam wirtualnego gozdzika:
#*#
*#*
|
|
|
Pozdrawiam wszystkich z cala swoja serdecznoscia a Ty MarginezowaMario pokaz Sewerynowi jak sie notki dodaje. "a to juz !" ^^ Pax.
Darayavahus - Ig