Now or never

Parafrazując wers z piosenki Lany del Rey:

Born to live fast and reach the stars

Praktyki zakończone wczoraj, dzisiaj tylko uzupełnić dziennik praktyk i ... wakacje! A harmonogram bardzo napięty.

Niestety, żeby nie było tak pięknie to już mi się trochę plany pokrzyżowały z powodu kontuzji. Tak się cieszyłem z grania w Letniej Lidze, a tu już na ten moment przygoda się skończyła. We wczorajszym meczu wróciła do mnie kontuzja kolana (oby jak najszybciej mnie opuściła). Tak więc z tego powodu muszę odpuścić sobie dzisiejszy wypad na balety do Energy na Sak Noela, bo nie chcę nadwyrężać kolana, a siedzieć też nie będę. Siłą rzeczy... sobotni turniej też będę musiał sobie odpuścić.

Dalsze plany na szczęście jednak nie zostaną zmienione:

28.07 - Kraków i impreza (albo u Pawła albo gdzieś na mieście)

29.07 - 18:00 Wyjazd do Dziwnówka z moją grupą z Krakowa

30.07 - Dojeżdżamy do Dziwnówka, a po 5 godzinach... wracam już pociągiem do Gliwic

31.07 - Około 4 rano melduję się w Gliwicach i o 6 startujemy do Rumunii [Koszynce - Miskolc - Debrecen - Cluj]. W godzinach późnopopołudniowych zwiedzanie Cluj.

01.08 - Powrót: Cluj - Gliwice.

02.08 - godz. 16:30, Knurów - start Sztafety na Przystanek Woodstock!

03.08 - II dzień sztafety i tradycyjny relaks w Aqua Hotelu w Polkowicach

04.08 - III dzień sztafety i Woodstock! Na głównej scenie meldujemy się około 18. 

05.08 - Dojazd do Dziwnówka i faktyczne rozpoczęcie pracy.

12.08 - Powrót z Dziwnówka

********

18.08 - Kolejny krok w kierunku realizacji marzeń. Terratlon - Triathlon off-road [1km - 25km - 10km] -wszystko na stokach góry Żar. Będzie walka, będą emocje, będzie zabawa. Kto by był chętny się wybrać w okolice może pisać, może być całkiem niezły weekend. 

Dla wszystkich którym brakuje motywacji.

Jeśli chodzi o wakacyjny hit to jest trochę problem, bo ciężko stwierdzić, ja na razie rzucam propozycję:

Alex Ferrari - Bara Bara Bere Bere - brazylijskie rytmy zawsze spoko.

19.08 - Też ciekawa propozycja. Leisure Diving Cup! Niedaleko bo w Dąbrowie Górniczej. Wchodzę w to, zdecydowanie! Więcej informacji pod: LINK

So we don't care what the people say

And we don't care what they want to do

And we don't care about it anymore

We do what we want!