gdyby istniała choć cienka linia pomiędzy smutkiem , a złym wspomnieniem .
w gwarze rodzinnego śniadania , usłyszałam , że w ogródku wyszły tulipany .
zatem wiosna coraz bliżej , a ja leże już drugi dzień w ciepłym łóżku , z nieustającym bólem w klatce
i roztrwonioną od myśli głową .