| I see myself, I'm looking at the mirror on the wall... |
Miałeś kiedyś tak, że czekałeś na coś, choć wiedziałeś, że to nie nastąpi?
To prawie tak jak spodziewanie się czegoś... i nie spotkanie tego...
Dziwny ból, pustka, smutek, rozczarowanie...
Ale nadal czekasz.
Mimo wszystkich negatywnych doznań, nadal w sercu tli się iskierka nadziei.
Przychodzą ludzie i mówią Ci, że nie warto, że czekasz jak głupiec...
Że to czekanie jest bez sensu.
Olać ich.
Ale z drugiej strony... ile można siedzieć bezczynnie i czekać na spałenienie naszych marzeń i pragnień?
Czekanie na cud?
Wypadałoby chyba wziać sprawy w swoje ręce.
Samemu zadbać o swój los, swoją przyszłość... o szczęście.
Zrób coś!
Zrób coś, co kochasz!
Co sprawia, że uśmiech samoistnie pojawia się na Twojej twarzy.
Spełniaj marzenia. Przestań czekać, działaj.
"Jeśli chcesz mieć w życiu coś, czego jeszcze nie miałeś,
musisz zrobić coś, czego jeszcze nie zrobiłeś..."
ja nadal czekam.
D.