Nie wiem, nawet czemu to dodaję. Teraz jest wszędzie pełno tych roulettek..
Byłam sobie u babci,omomom..zaczynam mieć wrażenie,że przez nią przytyłam jakieś..746763486512332047 kilo :o
a tam u góry,z jakimś troszkę pusztystym koleszką, kuzynką- Pauliną, i siostrą Honką.
Teraz sobie siedzę na facebooczku, i przed chwilą lamowałam się z Peją, heheszky. o 14, jadę do Limanowej, z mamuśką do lekarza, czy czegoś tam. chociaż mi się nie chce...megamega.
dziś kolacja w Zajeździe, lans blans, hahha :D
Jutro chybą idę z Magdą do Kasi, po ksiązki. nici z mojego grzania się na słońcu,jak debil, bo moje nogi, nadal takie same *-*
OHH GOD WHY?