rozkazuję ci - rozłup się !
Niezwyczajne historie o zwierzęcej telepatii, poczuciu kierunku i przeczuciu. Czy są one dowodami na istnienie u zwierząt wyostrzonych zmysłów, czy stanowią dowody na niewyjaśnione zdolności parapsychiczne?
Słyszeliśmy już różne historie:
- o tym, jak koty każdego dnia zeskakiwały z parapetów na kilka minut przed powrotem właściciela do domu
- szczekanie psa zanim osoba została poproszona do telefonu, jak gdyby pies odgadywał, że za chwilę będzie rozmowa
- o papudze, która nauczyła się mówić, a jej wypowiedzi stwarzały pozory odpowiedzi na myśli właściciela
- gdy ukochane zwierzę zagubione podczas rodzinnej wycieczki cudownie odnajdywało drogę do domu czasami przebywając setki lub nawet tysiące kilometrów, itd
Ja przedstawiam Wam dzisiaj wiewiórkę, która mocą swego umysłu rozłupuje orzechy ....
Konkurs na najlepszy fotoblog 2011 roku.
Jeżeli podobają się Tobie moje zdjęcia -
oddaj swój głos, oceniaj, komentuj.