photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 CZERWCA 2015

Zaczęłam się zastanawiać.. 

Dlaczego tak się zmieniam.. Tak radykalnie. Z dnia na dzień. Innym zajmuje to miesiące, a nawet całe lata. 

Ja potrafię zmienić się przez kilka godzin.  

Ale to tylko wygląd. 

Mój ojciec przeczytał bloga.. 

I oczywiście zamiast wyciągnąć wnioski i może przemyśleć swoje zachowanie, on wolał znów na mnie naskoczyć. 

Chciałam jechać jutro do Jarosławek. Tak ze znajomymi. Oczywiście nie mogę "bo nie". Mama mi nie każe. 

Po chwili dostałam wiadomość, że muszę jechać robić materiał. I mama zamiast cieszyć się, że dostałam kolejną robotę od razu zaczęła "Ale ja się dowiem czy ty tam byłaś!! Ja się dowiem czy nie pojechałaś!!"  

W niedzielę w mojej redakcji był dzień otwarty.. ale to już chyba pisałam.. 

Czuję się jak skończona kretynka i niedorozwój, któremu nigdy w życiu nic nie może wyjść. 

Jestem sama.. 

Ze wszystkim. 

Chyba wiara i nadzieja to nie wszystko.. 

Ktoś mi dziś powiedział, że "BÓG" oddziela mnie od złych ludzi. Mnie się wydaje, że jest ich coraz więcej.. I nawet jeśli nie byli mi do tej pory obcy, dopiero w tym momencie ujawnili jakimi są fałszywymi szmatami. (sory za słownictwo ale nie umiem inaczej tego określić) 

Jeden krok do nienawiści? 

Jeden gest, słowo, spojrzenie może pokazać innym jak bardzo jesteście/nie jesteście zawistni i fałszywi. 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika awkwardinkgirl.