photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 MAJA 2015

 

 

Jędras ma dziewczynę.. już jakieś pół roku..

dowiedziałam się wczoraj od Martyny, bo przyszło do niej powiadomoenie, że jest on na insta. od razu do niego weszłam i zobaczyłam, kto go obserwuje. weszłam do pierwszej dziewczyny z listy i nagle widze zdjęcie z nim.. przejżałam jej insta i dlatego wiem, że są parą od 17.04.2014. tragedia. niby nic, a jednak coś. dziwnie się poczułam. poczułam żal, ucisk w klatce piersiowej i łzy napływające do moich oczu. ale nie mogłam się rozpłakać, nie przy Martynie. w sumie to ja z nim zerwałam, więc nie wiem o co chodzi, ale i tak poczułam się mega dziwnie. zaczęłam się zastanawiać dlaczego z nim zerwałam? przecież było nam dobrze razem, przecież mnie kochał, przecież był tym, który chciał mnie naprawić, tym który uważał mnie za najpiękniejszą i w ogóle nie widział moich wad. więc dlaczego to zrobiłam? już wiem dlaczego. bo Kacper. bo nie chciałam być nie fair wobec Jędrka i go oszukiwać, bo Kacper mnie zauroczył i przyćmił mi Jędrasa. z Kacprem wyszło jak wyszło, czyli nie wyszło. potem w maju chciałam napisać do Jędrasa, ale ostatecznie tego nie zrobiłam. wtedy chciałam do niego napisać, żeby znowu namieszać mu w życiu. może gdybym się wtedy odezwała? gdy się z nim rozstawałam, to chciałam, żeby o mnie zawalczył, żeby pokazał jak mu na mnie zależy, że tylko miłość się liczy i przetrwamy ten czas razem. ale on tego nie zrobił. powiedział, że jeśli będę chciała się z nim spotkać to mogę do niego napisać, bo on zawsze znajdzie dla mnie czas. ale ja tego nie zrobiłam. czy żałuję? tak. może to przez to, że on kogoś ma, jest szczęśliwy z kimś kto go kocha, tak jak on na to zasługuje. a ja? ja nie mam kogoś takiego, ja przyciągam samych nieodpowiednich dupków. i to też robi swoje, bo on był od samego początku kiedy się poznaliśmy. był i nie zniknął po chwili, był i chciał być.

 

 

Ed Sheeran - Give me love

 

 

*   Give me love like never before

'Cause lately I've been craving more

And it's been awhile but I still feel the same

Maybe I should let you go

 

 

*   I nagle jesteś sama. Tak potwornie sama. Zamilkły słowa, po których można było wracać nieskończenie wiele razy. Zamilkły tajemne hasła. Zniknęły ramiona, w których zawsze mogłaś się chować. Została tylko cisza. Tylko cisza, pustka i ty.

 

 

*   Czekam,

aż kiedyś powróci

wszystko,

czego nie przeżyłem.

Nie było przecież

nic piękniejszego.

 
 
 
*   Ludzie boją się wchodzić w głębsze relacje, bo każde rozstanie generuje głębsze blizny. Bezpieczniejsze jest poruszanie się po powierzchni. Głębiej boli bardziej.
 
 
*   Przyjdź do mnie kiedyś, przyjdziesz? Otwierając drzwi udam zaskoczenie, chociaż przecież czekam od tak dawna.
 
 
*   Istnieje coś takiego jak smutek po smutku. To taki smutek, który nachodzi Cię po jakimś czasie, kiedy już wszystko się uspokoi, wyjaśni, nie łamie serca, pozwala spokojnie spać. Nigdy nie wiadomo kiedy się pojawi, choć najczęściej prowokujemy go sami siedząc samemu po północy, myśląc za dużo. Związany jest chyba z tęsknotą, próbujemy przywołać pewne odczucia, co ważne, tylko na chwilę - skończyło się coś, czego mieliśmy dosyć, ale stanowiło tak ważny etap naszego życia, że pomimo zamknięcia, będziemy co jakiś czas do niego wracać. To taki moment, w którym możesz pozwolić sobie na myślenie o wszystkim co już nie wróci, możliwe, że chodzi po prostu o to, żeby spojrzeć na to wszystko z boku, z innej perspektywy, spróbować zrozumieć, dlaczego stało się właśnie tak. Czasem potrzebne jest pewne zamknięcie spraw we własnej głowie, a przede wszystkim w sercu i jeśli potrafisz na dawny ból spojrzeć inaczej to znaczy, że udało Ci się uwolnić.
 
*   Uważaj na ludzi, których miejsce jest w przeszłości. Nie wpuszczaj ich z powrotem do swojego życia. 
 
 
*   mnie trzeba strasznie, bez pamięci kochać i trzymać z całej siły. Inaczej nie ma mnie.
 
 
*   Najgorszy jest ból, który dociera do nas po czasie. Otwiera oczy i rozrywa nam ledwo co zabliźnione rany na sercu. Najbardziej bolą rzeczy przedawnione, których konsekwencje zawsze będą o krok przed nami.
 
 
*   - Wiem, że będzie ciężko. Ale ty potrafisz przecież dużo wytrzymać.
- Siebie nie potrafię wytrzymać.
 
 
*   Ze zdumieniem słuchałam, gdy mówił, że zdrada jest dopiero wówczas, gdy zamiast żonie coś ważnego jako pierwszej osobie pragnie się natychmiast opowiedzieć innej kobiecie i żeby zdradzić nie trzeba wcale wychodzić z domu, bo wystarczy mieć telefon lub dostęp do Internetu.
 
 
*   Zabrakło odwagi, by przyznać się do uczuć.
 
 
*   usiada na brzegu piaskownicy i pijąc tanie wino prosto z butelki oszukiwała sama siebie, że wcale jej nie zależy.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Komentarze

atlam zmysłowe..:):):)
24/05/2015 18:12:55
atlam
24/05/2015 23:03:52
awkward77 :*
24/05/2015 23:47:46
atlam Marzysz o jednorożce?
25/05/2015 11:33:41
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika awkward77.