Egzystencja- świadomość istnienia własciwa ludzkiemu losowi .Im częściej uświadamiam sobie,że zyję tymbardziej czuję smród spalenizny. Spalenizny marzeń,poglądów,uczuć. Czuję swąd przegrzanego ksera! Dobre sobie .Wszystko jest bardzo dobrym żartem, wszędzie przewijają siię wątki komizmu nawet w pozornie poważnych sytuacjach. Fakt ' pozory mylą ' . Stojąc na koncercie w jednym tłumie z ludzmi, których obecność doprowadza do wyższego stanu psychopatyczności wcale nie jest irytująca . Nagle okazuje się, że w tym samym środowisku doskonale się uzupełniacie, macie wspólną pasję . W tym przypadku machanie swoim pełnym przemyśleń mózgiem czy też wydzieranie ryja w akcie radości . To wszytsko bez złości,bo bez słów bez poglądów innych . Tyle razy w zyciu udało mi się przykleić komuś łatkę nawet go nie znając. Wciąż narzekam, ze gadasz,a nie znasz ! Przyganiał kocioł garnkowi..Tyle razy wpadłam w sidła manipulacji . Zepsucie - masowe zepsucie ! Ze mną na czele .. Rzygam tym . Im bardziej poznaję siebie , im cześciej odkrywam człowieka , tym częsciej utwierdzam się w przekonaniu , że kocham zwierzęta. K O C H A M < ee .. cholernie psute słowo . Powszednie. Nudne.Przereklamowane. Mówię za dużo , a słucham za mało. Sorry ja wogole nie słysze . Nie daje nic, a chce wszystko . Za dobro chwalę , a cierpienia nie uznaję .. Jestem bezduszna . Trzeba coś przełamać , coś sprostować .. Od nowa !