Jako tako sobie powoli żyję. Jeszcze miesiąc i do szkoły... Jakoś się nie martwię. W ciągu tego miesiąca zdążyłam odpocząć i tak właściwie mogłabym iść do szkoły.
Ale, że został jeszcze cały sierpień , wyjeżdżam sobie "poGIBAĆ się" na końcu świata i później potrenować do Białogardu.
..................................................................