photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 STYCZNIA 2014

5

Witam!


 

Na początek zacznę od tego , ze własie wróciłam z meczu niestety przegraliśmy :/ ale było świetnie

nie wiem jak dużo dziś na pisze, bo jestem bardzo zmęczon ale dla "was" sie postaram :)

* * * 

 

Jak to było że teraz mieszkam w Anglii niby można sobie to wyobrazić.

*2012 rok kiedy były wakacje moja mama została zaproszona przez moją ciocię,

czy by  chciala wyjechać na wakację do Anglii żeby odpocząć i zwiedzić kraj

no i kto by sie nie zgodził , na te wakacje pojechła pod koniec czerwca jak dobrze pamiętam.  :)! 

Kiedy  wróciła po tych dwóch miesiącach do Polski, zaczeła planować wyjazd na stałe do Anglii, ponieważ wszystko jej się tam podobało mówiła że lepiej się zyje i spokojnie zagranicą , z początku się cieszyłam nawet , choć nie było jeszcza aż tak wiadomo czy to wypali.

I nagle mama kupiła tylko dla siebie bilet żeby znaleźć na początku prace a potem zeby nas ciągneła.

Wyleciała 7 października 2012 roku, mieszkła ona oczywiście u mojej drugiej cioci 

Kiedy już się ułożyło kupiała mama bilet dla mnie dla siostry i dla taty dokładnie gdzieś w listopadzie kupiła bilety ale dla mojego taty tylko na razie na 3- tyg poniewaz nie znalazła by tak szybko pokoju(pokój ponieważ nie stać aż tak było na super wypasione mieszkanie)

Pracy moja mama nie miała stałeś może 3-4 dni w tyg chodziła do pracy ale nie zarabiała za dużo,czasem bywało tak że szła na popołudnie wróciła wieczorem 2-3 w nocy a o 4-5 znowu szła do pracy

Dużo i to bardzo dużo moja mama dla nas zrobiła.

wróciwszy do tego co pisałam o biletach kupiła je w listopadzie na 23 grudnia jeden dzień przed wigilią 

Tata załtwił u dyretora ze nie musiałam już z sis uczęszczać do sql ale jak chciałybyśmy iść to możemy.

I już 23 grudnia byłyśmy w Anglii ale wieczorm około 22-23

Wtedy to miasto na prawde fajne się wydawało takie inne no i duże.

Na dziś to koniec bo bym pisała i pisała jutro będę pisać jakie były początki w Anglii i na pokoju :) 

Może jakoś zwięźle tego nie napisałam i mądrze ale cóż próbuje :)!

Dziękuje za coraz więcej wejść :) !

Dooobranoc wszystkim :>!

Komentarze

virney ja nie wiem co bym zrobiła na twoim miejscu , wiem , że nie miałaś innego wyjścia ale tak od razu nie zostawiłabym tego wszystkiego, przyjaciół i wgl.. bym musiała się z tym jakoś oswoić . podziwiam i czekam na ciag dalszy :*
21/01/2014 20:19:46
avvvvv Wiesz nie było aż tak łatwo , teraz tu mam przyjaciół jakos trzeba sobie radzić :)
21/01/2014 20:31:08
virney no pewnie, że tak :)
21/01/2014 20:31:26
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika avvvvv.