U nas dobrze! Kilka dni temu poszliśmy na spacer... w zasadzie do supermarketu, a po drodze mijaliśmy zimowy park. Zrobiłam kilka zdjęć ale Avtandilek nie dał się namówić na zrobienie orzełka na śniegu by zrobić zdjęcie. Powiedział, że jak pojedziemy w góry to będziemy się tak wydurniać, a w mieście to szybko się przemoczymy i zabawa się skończy.
Uroczy park, prawda? Normalnie to miejsce jest bardzo ponure i skryte w zaroślach, a teraz? Chyba bardzo malownicze :D