Niestety wczoraj zawaliłam. Jakoś nie wieżę, że uda mi się więcej schudnąć Wczoraj mogłam od tylu rzeczy się powstrzymać, ale nie wiem co sie stało. Może ktoś musi mi powiedzieć jakieś mocne słowa, abym się wzięła w garść. Poza tym chciałam was zapytać ile spalam idąc na bieżni przez 20 min szybszym krokiem, bo u niektórych dziewczyn widziałam duże liczby w co nie chce mi się wierzyć
Bilans:
Ś: płatki fitness z 2% mlekiem
O: klopsiki z jaj+trochę ziemniaków+mizeria
D: galaretka i lody
K: 4 kanapki
Aktywność:
brzuszki
podnosenia nóg
a6w
Kto jeszcze wczoraj zawalił?