photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 WRZEŚNIA 2017

109.

Chorwacja - wyspa Hvar :D

No cóż za piękne kolory i jakość :)

 

Kurde przeglądam teraz te zdjęcia, które zostały zgromadzone na dysku przez naszą 9-osobową grupę i coś ta jakość powalająca nie jest :(

Mam nadzieję, że przynajmniej zdjęcia od mojej koleżanki, która miała Iphona jakiegoś tam najnowszego są spoko, bo nim robiłyśmy największą ilość zdjęć :D

 

No więc kurde, na pytanie jak było, ciężko mi odpowiedzieć, bo czuje się jakby mi się to wszystko śniło...

Poważnie, a tam czułam się jak w innej rzeczywistości, moje uczucia zmieniały się jak w kalejdoskopie :O

Wszystko na plus, niczego nie żałuje, nie spodziewałam się, że poznam tylu wspaniałych ludzi i że ten wyjazd to będzie główna atrakcja spędzanie czasu z tymi ludźmi i wspólne imprezki :D

Codziennie impreza, po pierwszej od razu się rozchorowałam i do końca wyjazdu miałam mega chrypę.

Jednego dnia nawet chyba miałam gorączkę, ale jakoś dałam radę z lekami i nie marnowałam czasu na wyjeździe :D

 

Do Chorwacji droga zajęła nam 37 godzin z Gdańska...

Do Warszawy na własną rękę, ale to i tak wina kierowców, że tak długo jechaliśmy z Warszawy do Chorwacji.

Opowiem trochę o tym studenckim wyjeździe.

 

Początek to był dramat.

Wsiadamy do AUTOKARU KLASY LUX, a tam ciasno, kontaktów nie ma i ogólnie wygląd zewnętrzny słaby, no ale nic nie ma co sie zniechęcać mimo, że na internecie inny pojazd się widziało.

Może nie byłoby tak źle, gdyby nie fakt, że przesadzali z klimą, było tak zimno, że w polarze, długich legginsach i skarpetach marzłam. Do 3 w nocy narąbany koleś z głośnikiem puszczał jedną i to samą piosenkę w kółko co 15 minut! Nie wiem ostatecznie czy tylko taką miał nagraną, bo czasem puszczał chyba coś z youtuba, ale tłumacząc mu że chcemy spać niewiele docierało, ale tak to jest jak się wypije 0,7l na głowę....

O 3 w nocy ucichło, kiedy się poprosiło o podwyższenie temperatury zrobiły się w końcu godziwe warunki do snu.

Przysięgam, że miałam ochotę umrzeć po drodze, byłam wykończona, już bałam się o powrót :D

 

Bałyśmy się z koleżanką, że trafimy na jakieś księżniczki w apartamencie, bo miało być nas 7 dziewczyn i jedna łazienka.. Już najgorsze przeczuwałyśmy, a okazalo się, że trafiłyśmy na cudowną ekipę, fajne dziewczyny do dogadania i ogólnie przez cały pobyt żyłyśmy jak w takiej dobrej rodzince :)

Jedna brała pod uwagę potrzeby drugiej, no świetne to było :)

 

Było też dwóch chłopaków z którymi zgraliśmy się pierwszego wieczoru i tak to sobie spędzaliśmy razem czas :D

 

Najpierw wybraliśmy się na rejs na wyspę Hvar i Brać. Zdjęcie jest jak wspomniałam wyżej z tej pierwszej. Tam byliśmy godzinkę, a potem na tej drugiej 3 godzinki, bardziej opalanko uskutecznialiśmy :)

 

Byłam na wycieczce w Bośni i Hercegowinie (cudowna dzikość i "starożytność" tego miejsca mnie po prostu oczarowała. Ceny niskie i odkryłam w sobie królową bazaru! później dodam zdjęcie potwierdzające ten tytuł :D)

Tam zobaczyliśmy najwięcej i chyba najbardziej mi się podobało :)

 

Byłam również w Dubrovniku i teraz żałuje, że jednak nie zorganizowaliśmy sobie tego sami, bo z wycieczką to strasznie mało czasu nam dali... nie wczułam się w ten klimat "Gry o Tron", ale mam parę dobrych zdjęć, więc może być :D

 

Najfajniejsze ogólnie wieczorami były tzw. BEFORY - organizowane przez nasze biuro podróży.

Nasz rezydent brał cudownie głośny głośnik, z naszą cudowną polską muzyką i nie tylko, szliśmy w jakieś tam zaciszne miejsca i po prostu Natalka mogła się wytańczyć tak jak chciała hahah :D

 

No i okropnie bałam się powrotu, że Ci okropni kierowcy z bezlitosnym podkręcaniem klimy i ta pilotka co robiła przerwy o wiele za często, powrócą i znowu będzie taki długi powrót, nie zdążymy na Polskiego Busa którego wcześniej zamówiłyśmy.....

Ale okazał się cud!

Przyjechała inna ekipa, szybciej nas zabrała, bo o 10 było wykwaterowanie i potem nie mogliśmy korzystać z pokoi, a mieli po nas przyjechać wieczorem, jednak jakoś po 16 już siedzieliśmy wszyscy w autokarze.

Temperatura była normalna, gościu od głośnika już wcześniej był styrany, że ma nie puszczać żadnej muzy po nocach. Kierowcom zależało bić rekordy, więc szybkie przerwy nie za częste i jazda. Wróciłam do domu łącznie w 29 godzin... Różnica wielka! 

Wiadomo taka podróż męczy, pewnie drugi raz na autokar się nie zdecyduje, ale nie żałuję, że się na nią zdecydowałam i to właśnie w takiej formie!

Fajny test wytrzymałości! Polecam każdemu, lubię takie warunki "polowe", fajnie się wspomina nawet taką mękę :D

Nauczyłam się spać na siedząco! W pierwszą stronę miałam mega problem, a jak wracałam to spałam jak aniołek :D

 

Dzisiaj pisałam poprawkę, wydaje mi się, że napisałam najszybciej i ogólnie jakoś tak chyba dobrze mi poszło, nie znam wyników, ale zdziwiłabym się jakbym nie zdała :D

Mam dobry humor, dzisiaj pierwszy raz wstałam wypoczęta :)

Od przyjazdu męczyła mnie praca i właśnie ta poprawka.

W pracy dużo zaległości, chwilę mnie nie było i armagedon normalnie!

4 dni wstawałam tak zmęczona jakbym całą noc pracowała fizycznie, a spałam od 21-6...

Dziś w końcu miły sen, a nie koszmar i od razu lepszy humor :)

 

Jakąś ulgę poczułam w końcu, to chyba po tej poprawce :)

Wróciłam na ziemię, do mojego kochanego Gdańska i zaczyna się piękna jesień :)

Pięknie jest za granicą, ale tu gdzie mieszkam jest mi tak dobrze, tak błogo :)

Tu jest moja rodzina i przyjaciele, kocham tu wracać do moich cudownych wyrozumiałych ludzi :)

 

To jest dopiero początek moich podróży, teraz się zacznie, będę zwiedzać tyle ile dam radę w moim całym życiu :D

 

DOOOOBRANOC! <3

Komentarze

Photoblog.PRO explsp p r e t t y
21/11/2018 1:26:27
avenhia ;)
23/11/2018 21:30:27

sebastian07 Masz piękne nogi
06/11/2018 21:51:56
avenhia Dziękuję :)
08/11/2018 20:15:29

atlam No bardzo pięknie <3
17/09/2017 21:35:16
avenhia Dzięki ;)
21/09/2017 17:21:03
atlam
22/09/2017 10:28:32

stypendystka Autokary do Chorwacji wspominam bardzo kiepsko... ja byłam w pakostane jeszcze że swoim ex, w tym roku R obiecał że na następne lato również jedziemy, ale autem :) powinno nam to zająć ok 12h.
I zdjęcie cudne!!
19/09/2017 20:29:30
avenhia No autem to wygoda :D
Ja do Chorwacji to jeszcze kilka razy bym pojechała, jest tam naprawdę dużo ładnych miejsc (pełno wysp obok) do zwiedzania :)
21/09/2017 17:23:45

Photoblog.PRO patusiax395 Chorwacja jest piekba bylam kiedys :) super wygladasz :*
16/09/2017 22:52:31
avenhia Dziękuję kochana :*
21/09/2017 17:20:46