Na ulicy to Twój ból, to dobrze sam wiesz.
Na to tylko czeka wróg i w ogóle to grzech.
Nie daj satysfakcji mu żebyś zdechł.
wkońcu musze odwiedzić szkołe, a tak mi sie chcę :oo
ale ten tydzien lajtowy rekolekcje, to sie wyśpie :D
w środe zapierdzialamy robić kolczyk , jak dotre ;o
a teeraz idę dalej w cos popierdalać bo fest nuda . ; ))