bezpomyslu społeczeństwo małomiasteczkowe może? ;-D
kot słodki, ale tak dziki, że dzikszy być nie może ;p aczkolwiek pokochałam go miłością tak szaloną, że wszystko mu wybaczam (hmmm, ja też nie lubiłam kotów tak na marginesie).
szkoła całkiem całkiem, chociaż trochę męcząco, dwa razy w tyg. kończę o 15, dwa razy o 14, w sobotę mam cztery lekcje plus angielski dodatkowy a w środę mam wolne ;|.