Z piękną solenizantką. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego!
||
Jestem mistrzem w rozwalaniu świata na milion kawałeczków. Ale to dobrze, bo nie lubię jak jest nudno.|
Latam pięć centymetrów nad ziemią, chociaż może nie powinnam, zważywszy na okoliczności. Bo jest dobrze. Jest cholernie dobrze i ten stan mógłby trwać wiecznie. A przynajmniej do następnego razu jak mi się zechce wrzucić w poukładane życie bombę atomową.|
Chciałabym tylko nie czuć się płytka, nawet jeśli płytkim łatwiej.||
Otrzeźwiające rozmowy przed Czwórką też są dobre [to tak jakbyś dziś zaczęła od mojego photobloga xD]. Czasu cofnąć nie można, ale trzeba ratować co się da. Nawet głupie sentymenty.
||
Świat się skończy jak wszyscy stąd wyjedziecie. I nie mówcie mi, że będziecie przyjeżdżać, że ja będę. Te wakacje powinny trwać wiecznie. Takie moje małe życzenie na ten jakże uroczy poranek.||
Dziękuję za uwagę.