Pięknie. Dostać kose z infy, z przedmiotu, który się ubóstwia. Jak dzis pamiętam swoje glupiutkie plany (o jaaa! będę studiowała informatyke! tak! jasne! to jest to!). Młoda i głupia byłam. Pozdrawiam pana, który stawia pizdy za szczerość.
Zdjecie z ostatniej chwili!; )
Czyż nie cudownie jest zycie na świecie pełnym ludzi tak dziwnych, że przysłaniają nam nasze dziwactwa?
Siedzę tak sobie bez Pauli i myślę, że aż sie chyba pouczę.