tak dziwnie, niewinnie... ;)
kilka godzin w "L"...
Poznań do góry nogami ;D
gorączka obowiązków, lekturka za lekturką, wektorki za wektokiem.
Wręcz życie jak w Madrycie.
Poza tym...
Bliżej i bliżej i bliżej i bliżej masz do niej...
Ciszej i ciszej i ciszej i ciszej...