wczorajszy dzień ?
z czystym sumieniem, mogę chyba zaliczyć
do najgorszych jakie przeżyłam..
nie sądziłam, że tak to wszystko mogło by się potoczyć..
naszczęście jakoś się już uspokoiło..
na 11 do kościoła, a po 13 do Rafała.
miłego dnia wszystkim ;)