Jestem taka wydygana, że za błędy składniowe, ortograficzne , językowe i merytoryczne nie odpowiadam. Naszło mnie, ażeby schreibnąć coś tu w ojczystym jezyku, tak od siebie. W sumie, częsciowym powodem mojej konstrenacji był fakt- CZY MOJA NAJLEPSIEJSZA PSIAPSI JEST CZYTELNICZKĄ MOJEGO NĘDZNIE PROWADZONEGO KAWAŁKA SIECI ? BO ŻE JEST MOJĄ SŁUCHACZKĄ- najwierniejszą, nabardziej ciekawska i najbardziej 'otwartą' ze stronyt ej i owej.. (nie wiem czy ktoś dopije do mojej aluzji, ale co tam, bardziej już nie mogę !) (CHOCIAZ NIESTETY NIETYLKO MOJĄ) WIEM.. No, właśnie to chciałam napisać!
A jutro to dupa kocia, mam wszystko w nosie i wstaję o 7:40. W środkę nie idę do instytucji publicznej... Olaboga... !
Czy wiesz czemu wilk tak wyje w księżycową noc ?
-mam ścieżkę z poka, mulan i herku- ordżinalną !