Ah a to jest moje dzieło Niestety nie jest tak idealne, bo ta fota robiona z mojego fona, ponieważ wtedy akurat niestety nie miałam aparatu
January uważał, że na komputerze będzie beznadziejna, ale nie ma tak źle
Tak w ogóle to pozdro dla niego.
Co tu dużo mówić warsztaty ekologiczne to był niezły odlot. Cały dzień chodziliśmy po górach a na wieczór były lekcje i porcja zadań na noc ;/
Na szczęście można było trochę pobuszować w nocy
No, ale o spaniu można było tylko pomarzyć :P
mieliśmy kumpele w pokoju (Rybę ), która cały czas gadała i nikomu nie pozwoliła zamknąć oczu chociaż na chwilę.
Wymyślała przeróżne rymy np,
"Prawy do lewego wypij kolego, a Waliczek nie ma z czego"
po czym oczywiście była wielka porcja śmiechu.
No i jeszcze rapowała
PPPodaj mi dłoń PPPodaj mi rękę... itd.
W końcu po to pojechaliśmy ^^ Szkoda tylko, że położyliśmy się po szóstej, a o siódmej była pobudka
Ale miło to wspominam
Pozdro dla Wszystkich :*******