photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 LUTEGO 2010

Wyjście...

Wkurwia mnie wszystko.

Najłatwiej było by umrzeć, ale nie mam na myśli samobójstwa jedynie śmierć "naturalną".

Dlaczego w cudzysłowiu?

A dlatego że w dzisiejszych czasach nie ma nic naturalnego.

Wpierdalasz pyszności nasycone chemią, kwasami i innymi gównami typu E202,...

Uciekam do krajów w których czuję się obco, nie znam ich pierdolniętej mowy,

Do tego wszystkiego nie mam tutaj nikogo kto by mi pomógł tak jak bym tego oczekiwał.

A czego taki śmieć jak ja może oczekiwać więcej od życia że wogóle istnieje?

Samopoczucie wpływa w jakiś sposób na zdrowie, dobrze że cały czas mam chujowe.

Coraz biżej ta jedyna rzecz pewna w życiu, oczywiście śmierć.

Nigdy nie docenie tego co mam i na co mnie stać, czemu? Bo jestem na to za głupi.

Sram powoli na wszystko, brak drogowskazów, trace dobrą droge, chcę dążyć po trupach do celu.

Wkurwiają mnie puste osoby a jestem gorszy od Nich.

Czego mi tak naprawdę brakuje w życiu, abym był normalny?

Ja pierdolę znów piję, jest kurwa jakieś pierdolone wyjście ewakuacyjne gdzieś?



Zapierdol mnie, opierdol, wytłumacz mi coś, umoralnij to będę wkurwiony na Ciebie a będę robił swoje dopóki mnie nie dopilnujesz, cóż taki już jestem.


Mam to leczyć?

Komentarze

dajminawino lecz z nami :*
all in your life is gonna be okay :*
20/02/2010 1:20:51