photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 LIPCA 2012

Zachody słońca

Uwielbiam, kiedy zachodzi słońce. Choć kojarzy się to z końcem dnia i początkiem nocy, od wieków będącej swoistym symbolem zagrożenia, jego znikanie za linią horyzontu jest niesamowite. Niebo przybiera fantastyczne barwy, podświetlone chmury wydają się być iście magicznym zjawiskiem, a każda sekunda jest niepowtarzalna... ale najważniejsze jest światło.


Zachodzące słońce przyobleka świat w płynne złoto.

Wszystko wydaje się piękniejsze, cieplejsze, cenniejsze.

 

 

Każdego dnia tu, w Wiśle, znajduję chwilę dla siebie i wychodzę na taras,

by ujrzeć zachodzące słońce.

Pozwalam sobie wpaść w refleksję.

Życie, śmierć, czas, radość, smutek, zmiany, tęsknota, słowa, błędy, plany.

 

A potem odwracam się i wchodzę do środka, by robić, co do mnie należy.

By robić to, co kocham.

 

 

Nie jest łatwo podejmować decyzje, od których zależy los innych ludzi - nawet, gdy chodzi o rzeczy pozornie błahe.

 

 

Uczę się.

 

Póki mam czas.

 

 

Czuję, że żyję :)

Komentarze

~annamariajulia zazdroszczę, u mnie egzystencjalny paw
26/07/2012 0:30:50
~scott Nic dodać, nic ująć!! piękne foto, piękniejszy opis:) pozdrawiam
16/07/2012 1:30:22