Listy. Przechowuję wszystkie listy, które dostaję. Takie klasyczne, pisane na papierze, trzymam je w pudełeczku w kwiaty, bo uważam, że to bardzo romantyczne. Większość jest od małej P., daje mi je przy każdej okazji typu święta czy urodziny. Zawsze nad nimi płaczę, jakby świat się kończył.
Widziałyśmy się dziś rano z okazji moich urodzin i Dnia Kobiet. Ja nie byłam usatysfakcjonowana jedzeniem, a mała P. kawą, ale nasze towarzystwo nam wynagradza. W ogóle dostałam tak przeuroczy i przesłodki prezent, że to jest nie do wytrzymania. Widać w nim serduszko i czuć miłość i robi mi się od tego bardzo ciepło. Przyjaźń jest piękna.
.