bad face day
chorba nie mija, cholerny kaszel, ból w klatce piersiowej, leki, które g*wno pomagają, milion chusteczek
w pon lekarz i antybiotyk, kolejny tydzień w domu...
a tak poza tym wszystko ok
ahh i za 5 dni będę mogła powiedzieć "cholera mam już 18-naście lat"..
i jakoś dziwnie się z tym czuję...