Aniołki dla Dziadziusia, już zaniesione na pomnik stoją i pilnują domku ! <3
Siódmy miesiąc Dziadeczku mija
a w mojej głowie wciąż kołomyja.
Zamykam oczy i wciąż się łudzę,
że Ciebie ujrzę, gdy się obudzę.
I znów wchodzę do pokoju
i nie widzę mego Dziadziusia,
a moje serce płacze i woła,
tyle już czasu Cię nie widziałam,
co Ty tam robisz, gdzieś się podział?
Pamiętasz Dziadku jak obiecałeś,
że jak tam będziesz, będziesz widział&.
że Ty masz tam znajomości
to przyjdziesz do mnie i mi opowiesz,
co tam robicie, czego się dowiesz&.
Czekam na Ciebie każdziutkiej nocy,
gdy potrzebuję Twojej pomocy,
gdy potrzebuję serca Twojego,
mego Anioła Nieprzeciętnego.
Co Ty tam robisz Dziadziusiu kochany
i w dzień i w nocy, z samego rana?
Co Ty tam robisz Słodki Aniele,
ja tu bez Ciebie się nie weselę.
Bez Ciebie smutny każdziutki dzionek,
zamilkł na zawsze ten nasz Skowronek.
Czy Ci tam dobrze w tym Wielkim Niebie?&
Tyś w naszych sercach kochamy Ciebie.