A dziś świętuję urodziny rodziców. NAWET zostałam poczęstowana piwem. Normalnie skaczę z radości... żal żal żal.
Ponoć z tej całej mojej nienawiści brzydnę i całkowicie mi odbija. Noico? I dalej nienawidzę ;)
Z lekcji została hista hista hista, po co nam te ćwiczenia?! pytam się po co?! biola i gegra. Przez te dwa ostatnie mam zmarnowaną niedzielę.
I dalej boli mnie żołądek i dalej nie mogę swobodnie wyjść bo dwóch idiotów mnie prześladuje.
ole!
pees. kiedy bęęęędąąąą szweeeedy? ;D
Tylko obserwowani przez użytkownika aszja
mogą komentować na tym fotoblogu.