Dizel.
komanznala!
Dni bez komputera były koszmarem xD Nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Jednakże przeżyłam ;D
Dziś trzeba pograć. Ale nastawie se budzik żeby wczesniej się położyć, gdyż wolę nie ryzykować po wyczynie Moni:P Chociaż i tak myslę że do 6 rano nie dałabym rady :D Stara jesteś wielka! Jutrzejszy dzień będzie raczej męczący. Ale potem jaka satysfakcja! ;P
nanana nanana
Pilnowanie tego uroczej istototy na zdjęciu, to tylko i wyłącznie przyjemność, która pewnie spożytkuje ;-)
No ale jako niańka muszę zaraz Dizora odprowadzić na spanie :D Ale w sumie wole pilonować psa niż dzieci. Gdyż ponieważ dzieci płaczą no i jestem jeszcze stanowczo za młoda na ciocię.
Rano ciąg dalszy zadań niańki:P No a po połudnniuuu na rowery i %)
su! su!