Pierwsze promienie słońca dobijają się do moich drewnianych okiennic. Zielone liście tańczą na wietrze. Pantofle obijają się o chodnikowe płytki. Niebieskie niebo nade mną płynie w rytm Twojej muzyki, naszej muzyki. Kusisz mnie zapachem wiosny. Świergot ptaków każdego ranka rozbudza moje uczucia. A ty stoisz pod oknem i słodkimi oczkami zdobywasz piętra mojego bloku. Tak, to moje okno. To z niego wypływa zapach Twoich perfum, to z niego pojedynczo wypływają kropelki miłości. To one wpadają Ci głęboko w serce. To dzięki nim każdego dnia się uśmiecham.