Największą wagę w moim życiu przywiązuję do przyjaźni. Bo jakie by było życie bez nich? NUDNE! Nawet nie chce sobie wyobrażać życia bez moich przyjaciół, a Wy? Do kogo poszlibyście z problemem? Z kim byście wychodzili na dwór? A co najważniejsze z kim moglibyście szczerze porozmawiać? Gdyby nie oni życie byłoby totalnie nudne i bezsensowne. A Wy jak uwarzacie? Przyjaciel jest cząstką mnie. Dzięki niemu zawsze gości usmiech na naszej twarzy :) Cieszę się, że mam takich cudownych przyjaciół, kocham ich nad życie i za nic bym ich nie oddała C:
Przyjaciel to nie jest osoba, która będzie non stop popierać Twoje zachowania. Przyjaciel to osoba, która potrafi dać porządnego kopa w dupe i podnieść nas na duchu.
Mam nadzieje, że się podoba, klikajcie 'fajne' :*