zanim upłynie czas, nie będzie już co brać,
zanim staniemy się legendą zgasną światła miast,
musimy spać, musimy śnić,
by nikt nie wmówił nam jak mamy dalej żyć;
zedrzyjmy w gardle głos, rozbijmy czyste szkła
zanim umrzemy tu za przepych i te grzechy w nas
tak trudno uwierzyć, że nie będziemy wieczni