powierzchowne zatarcie odzwierciedlające moją bezsilnosc. bolało i nadal boli mnie to ze nie ma czegos takiego jak niezależnosc, ze nikt nie jest bezinteresowny, ze otacza mnie, nas tak wielu nieswiadomych i tępych ludzi. boli mnie to ze rządzą stereotypy, ze jest tyle zla i naiwnosci. i moja wlasna glupota.