Pachnę niezrozumieniem.
Z lekką nutką nieogarnięcia.
Może nieoczekiwanie.
Ale to najseksownijszy zapach jaki kiedykolwiek mogłeś poczuć.
Coraz mniej we mnie dziewczynki.
Świat tak często robi fikołka, że już sama nie wiem gdzie jest góra. Gdzie jest dół.
Nie wiem czy to łańcuchy mnie cisną, czy własna wola.