~DORY o.O lidgjewsfbcisowvbgoeinr
BUAAHAHAHAH!
Nie przekroczyłam limitu znaków! xD
SZOK...
A teraz BĄWŁAJAŻŻŻŻ!
Patrz, jaki ja poliglota
(ZNOWU NIE MA MORD)
Przy okazji... W życiu nie widziałam dłuższego komenta, LUDZIE! ZIGNORUJCIE TO, JAK ZAWSZE! Połowy i tak nie zrozumiecie, współczuje Wam, że w ogóle to przeczytacie...
~DORY EJ! CO TO MA BYĆ! JEZUS SZATAN, JAK JA SIĘ ZAPUŚCIŁAM W KOMENTOWANIU GUZIORgOWEGO PHOTOBLOGA! O.o
___________________________________
Do rzeczy:
Po1. Dalej nie dostałam swoich marchewek.
Po2. I tak wiem, że ogrodu nie uprawiasz, LENIU.
Po3. Nie, nie chce żebyś mi dawała marchewki, skąd ten pomysł?!
Po4. Masz z nich ugotować barszcz, co się głupio pytasz!
Po5. Och, czysty seks! (koniec końców, trzeba to gdzieś wcisnąć).
Po6. Jaka morda, BUAHAHAAH! xD
Po7. Po raz pierwszy udało mi się IDEALNIE pomalować paznokcie moim nowym krwistoczerwonym lakierem (pozdrowienia dla Flinstona...).
Po8. IDEALNIE! Skmińże to słowo!!
Po9. Tak wiem, te komentarze już nie są bezsensowne, robią się dramatyczne...
Po9. Standardowo: SIKAJ NA ZDROWIE.
Po10. Serio się zapuściłam w tych komentarzach, ale nie chce mi się już wracać do poprzednich zdjęć. xD
Po11. Dużo tych punktów, zdolny Szatan ze mnie. :D
Po12. To jest wielka strata dla serwisu phb, że nie ma tu mord takich, jak na gadu, no!
Po13. Zbliżają się moje urodziny, mam nadzieję, że wiem, że kupujesz mi wycieczkę na Karaiby na prywatnym jachcie Johnny'ego Deppa razem z nim i Bradem Pittem?
Po14. To już wiesz.
Po15. Zastanawiam się, czy przekroczyłam już limit znaków ;
Po16. I widzisz? Znowu nie ma mordy co by się ino wyświetliła!
Po17. Skończyłabym już tutaj, ale nie podoba mi się liczba 17...
Po18. 18 też nie...
Po19. Jakby się głębiej zastanowić mogłabym dojść do 666 ;
Po20. Dobra, dobiłam aż tutaj, zapewne przekroczyłam limit znaków, ale masz przynajmniej wyczerpujący, ociekający głupotą (i seksem ) komentarz;
Po21. Zamiast komentarz, napisałam kalendarz. . .
Po22. Nie lubię liczb parzystych (z wyjątkiem 24);
Po23. Oglądałam film z Carreyem, w którym grał bohatera, który miał obsesję na punkcie liczby 23...
Po24. KONIEC. Na moim numerze z dziennika
Po666: BRAK MI SŁÓW!... Ooo, bejbe, bejbe, do zobaczenia na Karaibach! xD
~kubik tak chlopakow z Kazimierzy to pozdrowilas.. a mnie pozadnego chlopaka z Cudzynowic(bo pozadni chlopcy z Cudzynowic maja krecone wlosy) to juz nie...
~tysiek jakie łoczęto przerażone:D tiii jaki szpan "chlopoki z Kazimierzy" hehe:D dziekujee:** zdjecie bardzoo ładneee:D pzdr;*
Wesołych i szczesliwego Nowego Roku:D
blackdress ah, teraz zauważyłam komenta :)
tak, to jest to o czym myślisz... ale ciiiiiiiii... cichutko^^
musisz mi koniecznie przekazać tę cudną wieść o wyborze... ;)))