jestem szczęśliwa. o tak,po prostu.bo mam ich ;**przyjdą dziś. w odstępie czasowym,ale obydwoje xD
a jutro A.ś idzie do szkoły już. nie opłaca się w piątek.
zwłaszcza,że w pon znów nie idę,bo oni jadą na łyżwy.
ale cóż. tak kazano,Aś tak zrobi.
kiedyś miałam w planach być posłuszną córeczką,
idealną uczennicą, kochaną siostrzyczką, najlepszą dziewczyną
i prawdziwą przyjaciółką.
wyszło mi z tej listy jedno. co? nie powiem.
kończę,do łóżka lecę.
gOOdbay.