photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 STYCZNIA 2014

LABIRYNT część 9.

LABIRYNT część 9.
  Ich ręce prawie się zetknęły. Luck nie wiedział co robi. Emma go przyciągała-jak magnes. Czuł, że jest w stanie poddać się jej całkowicie. Nawet mimo tego, że nie wiedział co go czeka. Każda sekunda zbliżała ich do siebie.Jeszcze moment, jeszcze chwila...już prawie stają się jednością.Napięcie pomiędzy nimi cały czas rośnie. Chłopak coraz głośniej oddycha, widzi lekko wyginające się ku uśmiechowi usta dziewczyny. Granica to już części tysięczne milimetra. Brakuje tylko ułamka sekundy...

-Luck! Szybciej!-wraca Hanah i jak gdyby nigdy nic pociąga Lacka za rękaw i kieruje w stronę jadalni.

Siedemnastolatkowi zaczyna kręcić się w głowie. Zdecydowanie za dużo wrażeń jak na jeden dzień. Upada.Jego ciała zaczyna drżeć. Dostaje drgawek. Słyszy krzyk. Widzi tłum ludzi podbiegający ku niemu. Czy to znowu tylko sen? Nie. Tym razem to rzeczywistość. Zamyka powieki. Zasypia.

****

-Już lepiej?-czuje czyjąś dłoń na swoim czole.Trudno mu przełknąć ślinę. Potrzebuje wody. Jego pragnienie natychmiastowo gasi Sara-osobisty anioł stróż Lucka. Sama jeszcze nie wie, jakie trudne zadanie ją czeka.

-Tak, w porządku, dziękuję.-mówi po chwili.

-Spałeś 10 godzin, lekarze do tej pory nie umieją wyjaśnić co było przyczyną tego nagłego napadu drgawek. Twoi rodzice lada moment powinni tutaj się zjawić.

-Czy ty...czy ty jesteś, byłaś ciągle przy mnie?-zapytał nieśmiało.

-Jakby nie było to nasz wspólny pokój, nie miałam się gdzie wynieść. Jesteśmy na siebie skazani.

-Nie mam nic przeciwko temu.-uśmiechnął się lekko.

-Pójdę po Hanę, powinna cię zobaczyć.

-Nie zostawiaj mnie.- Luck szybko chwycił  dłoń blondynki i pociągnął w swoją stronę. Sara nie kryła zaskoczenia. Zmrużyła oczy, na jej czole pojawiła się lekka zmarszczka zdziwienia. Przeniosła się z krzesła na bok jego łóżka.

-Luck, wszystko w porządku? Pójdę po lekarza.

-Błagam, zostań. Ona znowu tu przyjdzie...

-Ale kto? Luck, co się dzieje?

-Nie odchodź, po prostu zostań.-mówiąc to coraz mocniej ściskał dłoń dziewczyny. Sara przytuliła pocieszająco przerażonego chłopaka.

-Cii, już dobrze. Znowu ją widziałeś? To przez nią?

-A jednak ją znasz?

-Zaciekawiłeś mnie opowiadając o niej. Poszłam tam gdzie trzeba i poszperałam trochę. Owszem, kiedyś przebywała tu niejaka Emma Storm. Powiesiła się w tym budynku dwa lata przed moim przyjściem tutaj. Potem nastąpił radykalny remont, odnowienie budynku. Sprawa ucichła, nikt nic nie wspominał...aż do teraz. Twój opis zgadza się ze zdjęciem, które widziałam.

-Chce to zobaczyć.-nowa informacja tak zaciekawiła siedemnastolatka, że od razu dostał sił i energii.

-Wiedziałam, że tak będzie jak ci powiem...mogłam jeszcze zaczekać. Leż, nie wolno ci się ruszać.

-Saro, ja muszę dowiedzieć się czego ona ode mnie chce. Dokąd chciała mnie zabrać, wtedy na schodach. Nie zrozumiesz...odkąd tu przyjechałem czuję się obserwowany. Jestem tutaj drugi dzień, dobrze mówię?

-Tak, przespałeś całą noc, i poranek. Mamy 10.00 rano. Rozumiem cię, ale twoja zdrowie jest w tym momencie najważniejsze, nie uważasz?

-Masz rację, przepraszam.

-Będzie dobrze.-Sara jeszcze mocniej uścisnęła zdruzgotanego siedemnastolatka. Miała nadzieję, że jej obecność i dotyk pomogą mu. W takiej pozycji trwali około piętnastu minut. Sympatia, jaką obdarzyli się już na początku znajomości sprawiała, że nie czuli dyskomfortu. Błogi stan w jakim się znaleźli przerwało skrzypnięcie starych, drewnianych drzwi.
CDN

Wszyscy, którzy czytają pozostawiają po sobie komentarz.

Komentarze

~kamila Doczekałam się :)
Oby tak dalej ;D
28/01/2014 16:59:52
asiyouwant Staram się pisać w każdej wolnej chwili. ;) Kochani, jeszcze ten tydzień, później ferie i mam nadzieję części będą pojawiać się częściej. ;)
A właśnie, Kamila chciałam zapytać jak znalazłaś mojego bloga? Udostępniałam do niego link na swoim asku i zastanawia mnie czy tam go zauważyłaś czy tu przypadkiem. ;)
28/01/2014 22:39:47
~kamila Przypadkiem, jakoś weszłam Przez czyjegoś ;) Ale cieszę się, że weszłam :D
30/01/2014 22:30:39

~wiwi super Ci to wychodzi, kiedy next? jeśli masz ochotę to odwiedź mnie wilczeprzeznaczenie.blog.pl
29/01/2014 8:07:33
asiyouwant Może jutro. ;) Dziękuję! <3
Zajrzę do Ciebie. ;)
29/01/2014 17:37:58

Junior xconfident wciągające :3 czekam na następne ! xoxo <3
28/01/2014 15:31:05
asiyouwant baaardzo się cieszę! I witam serdecznie.<3 obyś została z nami jak najdłużej. ;)
28/01/2014 22:31:17

kopytkowe Całkiem nieźle :D Na początku myślałam, że będzie to kryminał i fabuła będzie się kręcić wokół tego zamordowanego faceta, licznych rozpraw sądowych i tego typu rzeczy, więc jestem zaskoczona :P Podoba mi się jednak taki pomysł :)
28/01/2014 14:22:07
asiyouwant Hah, bo na początku tak miało być, ale jak już mówiłam każda część jest spontaniczna. Jedna myśl wyprzedza drugą i powstaje takie oto coś. ;) Cieszę się, że przypadło ci do gustu. ;)
28/01/2014 22:30:20

otherthanall111 zadziwiasz :* <3
28/01/2014 0:07:10
asiyouwant Próbuję Was zaciekawić. ;)
28/01/2014 12:54:34

Informacje o asiyouwant


Inni zdjęcia: complicated. xciemna1437 akcentovaŚmieszka jerklufotoI will not take revenge dawsteW cyklu chasienkaKuks elmarMorze suchy1906... maxima24... maxima24... maxima24