Tak. Puszczam do was oczko. Bo jestem szczęsliwa. Albo nawet bardziej.
Wczoraj ognisko klasowe. Czekam na zdjęcia. Będzie co dodać. Haha. JEE!
Uwielbiam swoją klasę. Są genialni. Gdybym powiedziała, że źle się bawiłam to bym zgrzeszyła. I to jak.
Hoho. Większość atrakcji zawdzięczamy Żabie. Biedak. No cóż. No i jeszcze dyskusje z Kondziem. Haha.
Były rozwalające. Z resztą, żeby to opowiedzieć, to... Hihi. Nie da się wszystkiego nie pomijając niczego istotnego.
Ci, których nie było, mają czego żałować. I pewnie będą.
"Szczęsie to po prostu taki skurcz serca, którego doznaje się czasami, kiedy człowieka przepełnia taka radość, ze wprost trudno ją znieść."
Tak. Chyba właśnie to czuję. Tak myślę.
"Póki radość jest w nas
Słońca dłoń gładzi twarz
Warto żyć, warto śnic, warto być
Póki wciąż śpiewa ptak
Rzeka ma źródeł smak
Warto śmiać, cieszyć się
Warto kochać.
Gdzieś w każdym z nas
Jest dziecka ślad
Małe szczęścia
I ich smak."
Właśnie ta piosenka za mną chodzi.