Uwielbiam to zdjęcie :) !
Tomeczek, Asiunia i Dajanka.
Z wczorajszego kościanowania mam miłe wspomnienia oraz bolącą stopę. Podejrzewam u siebie jakiś długotrwały uraz kości, która została zmiażdżona. Ale może doświadczę niespodzianki i jutro obudzę się w pełnej formie. W przeciwnym razie moje sandałki będą smutne.
A dziś trochę nieciekawie bo:
a) siedzę w domu bez jakichś większych planów (powiedziałabym nawet, że bez JAKICHKOLWIEK)
b) nie zobaczę Tomeczka
c) opalanie uniemożliwiaja mi irytujące chmury na niebie
NO.
Przynajmniej się trochę ponudzę. DLA ODMIANY.
A jutro chce do Boszkowa. I nie przyjmuje sprzeciwów.
I życze sobie jednej malutkiej chmurki na niebie.
Tak żeby nie było za niebiesko :)
Użytkownik asiusia91
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.