Pamietasz? Dawno to bylo.Bardzo dawno. Kilka dni po powrocie z Maroka.
Naprawde chcesz stracic kogos komu mowilas tyle rzeczy? Chcesz stracic przyjaciolke,ktora zawsze cie rozumiala i byla przy tobie za kazdym razem kiedy tego potrzebowalas? Wiele razem przeszlysmy. Ja o tym nie zapomnialam.Nie zapomnialam jak sie poklocilysmy,pamietam jak sie wtedy czulam.Teraz czuje sie gorzej. Bo ja cie stracic nie chce ,a tobie nawet ciezko napisac glupie 'przepraszam' albo 'Asia,jest sobota. Moze bysmy sie spotkaly na miescie? Jest przeciez Winobranie,a my tak dawno sie nie widzialysmy.' Ja tego nie powiem. Juz pare razy chcialam sie spotkac. Za kazdym razem slyszlam odpowiedz : '' Nie Aska. Mam ful nauki. '' A 10 minut pozniej czytam opis na gadu : 'na miescie'
Nie chce stracic takiej przyjaciolki jaka bylas przez te dwa lata. NIe chce czuc tego co teraz czuje.Chce wiedziec o co tak na prawde chodzi w tym wszystkim. Jesli znajdziesz czas zeby napisac mi co sie stalo z nasza przyjaznia ,bede czekac. Nie prosze o spotkanie. Zgadnij czemu....