Sesyja wczorajsza
Z Martyną/myszkamiki1995/ i bratem moim - Mateuszem
Wczoraj u mnie do 23 siedzieliśmy
Ale sąsiedzi to chyba ześwirowali
No bo ja qrcze puściłam przeboje z roku 2003(!) a mój brat zaczął się drzeć.
I na nic zdało się ''cicho bądź!'', ''zamknij się, już jest późno!'' i tak nie słuchał
No i ja oczywiście prawie pizzę spaliłam, jak ją odgrzewałam w mikrofalówce
Bo wylałam herbatę i musiałam sprzątać i mi się tak całkiem o tej pizzy zapomniało
Śmierdziała trochę spalenizną ale i tak ją zjadłam
Towarzysze moi również.
Cóż, wydawało się, że byli głodni po całej paczce chrupków orzechowych
A, no i przez przypadek (nie lubię przypadków) wlałam mojemu bratu do herbaty zimną wodę(z kranu).
No i to chyba na tyle.
Foto by: Martyna*
Notka by: Asia*