Jeszcze nie tak dawno powiedziałeś mi: 'zawsze możesz śmiało walić ze wszystkimi problemami, mówić co Ci leży na sercu.' Ciekawe co byś zrobił gdybym nagle dziś odezwała się i zaczęła mówić, że jest mi źle. No co byś zrobił? Przecież już nie rozmawiamy.
1. <3 nuta.
Zdjęcie jeszcze z czerwca.
Papieros na potrzeby zdjęcia.
Kurwa, chciałabym ogarniać tak jak nie ogarniam...
Staram się, staram się być, trwać w tym życiu.
Byłam.. jestem? wielkim krzykiem o pomoc.
Jednak nauczyłam się, że przyjaźń, to naprawdę mocne słowo, mocna więź.
Chodze własnymi drogami, stram się nie okazywać emocji.
Ale to co zbierane przez długi okres potrafi wybuchnąć ze zdwojoną siłą...
Wydaje mi się, że już czas zamknąć wspomnienia w pudełku z którego nic nie powraca.
I tak też zrobię. Bo co jak co ale tym razem daje sobie radę :). Aż sama sobie się dziwie,
jak łatwo można znów zacząć żyć od nowa. Schemat powtórzony. Nowy etap.
Za dużo ludzi we mnie wierzy, bym mogła iść zawieść .
nie pytaj co ja mam w głowie bo sama się tego boję.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24