Zdejmij zegarek znajdź rytm zrozumienia
wyrzuć szum, opuść tłum, punkt widzenia się zmienia
jak analizujesz sens swego istnienia.
Dzisiaj strasznie męczący dzień,niby nic się nie działo,niby nic takiego nie musiałam zrobić a jednak jestem zmęczona.
Nawet nie chciało mi się nic specjalnego gotować na obiad to tak na szybko zupkę jarzynową..
Ale mój misiaczek za to zaskoczył mnie przepyszną kolacją-zrobił dla nas naleśniczki z nutellą,bitą śmietaną i truskawkami!
Choć to bomba kaloryczna to najpyszniejsza na świecie!Ostatnio często mnie rozpieszcza:)
Od kąd przyjechałam tutaj jest na prawdę pięknie.
Mówią że rozłąka i tęsknota umacnia związek-w naszym przypadku jak najbardziej się to sprawdziło..
Kiedy T. wyjechał w sierpniu do Anglii było mi strasznie zle,zagubiłam się i mimo codziennych telefonów czułam się okropnie.
No ale wytrzymałam i teraz już niiiiigdy na tak długo się nie rozstaniemy..:)
Kocham go za wszystko i za nic jest najwspanialszym ojcem i choć czasami bardzo go denerwuje to rozumie,
że ja mam czasem gorsze dni i wtedy dodaje mi sił..
Dużo się nauczyliśmy..A ile jeszcze przed nami! Oby to były już tylko lepsze chwile