Hmm...
Nudy, nudy, nudy.. ale i tak jest fajnie
Wczoraj byłam na koncercie Myslovitz, Kultu, a nawet- częściowo- Ryśka Rynkowskiego.. kto by pomyślał, co?
Sama jestem w szoku.. ale fajnie było..
Niedługo wyniki.. denerwuje się bardziej niż przed samym egzaminem..
... a od czwartego do Niesulic..
..może w końcu zaczne pracować.. przydałoby sie..
..I w kółko: wybory, meczyk, wybory, meczyk, wybory..
Dzisiaj oddałam swój (jakże cenny) głos..