Od dobrych kilku, jak nie kilkunastu tygodni, nie wiem co się dzieje z moim życiem. Tak sobie żyję i pomimo mojego wszelkiego starania wszysto jest takie jak być nie powinno. Całe te szczęście, które dawało mi kiedyś tyle radości, teraz przecieka mi przez palce. Może po prostu cały czar już prysł? Wszystko staje się takie obojętne. Nic już nie jest takie jak kiedyś. I zaczyam sobie z tym wszystkim nadzwyczajniej już nie radzić. Owszem moja psychika jest bardzo silna, ale skoro dzień w dzień jest nadszaprywana to w końcu coś mi się tam trwale przestawi. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze zbyt duży nadmiar wolnego czasu, z czego wcala się nie cieszę. Z chęcią oddałabym z 5godzin z każdego jednego dnia. Codzienne całodniowe nie wychodzenie z łóżka też męczy. Sama w domu, czyli Tv-laptop,lapot-tv i tak w kółko. Nie dobrze mi.
Jest mi cholernie nie dobrze!
Inni zdjęcia: :) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Środa chasienkaWielki Czwartek patrusiagd*** coffeebean1Radość o poranku. halinam