"Powiedz mi: jak to będzie
kiedy się zestarzejemy
i jedynie wieczorem
zasiądziemy przed szkanym ekranem
kiedy będziemy oglądać dawne folmy
z dawno umarłymi aktorami
grywane w staromodnych strojach
przypominających naszą młodość
kiedy nikt już nie będzie potrzebował
naszej miłości
kiedy nie będziemy rozumieć
języka wnuków
kiedy naszego języka
nikt już nie będzie rozumiał
kiedy wnuki powiedzą
pozwólcie się starym wygadać
jakże to będzie
kiedy zadamy sobie pytanie
czego mogliśmy jeszcze dokonać
(czy też musieliśmy uczynić)
w nasyzm niepowtarzalnym życiu
wiedząc ze nie mamy już czasu
aby odrobić zaniedbania
kiedy nie będziemy mogli spać
albo kiedy będzie krzyczeć
przez sen
(to stuknie nocą
do okna!)
albo kiedy przerażona
pochylić się będę nad tobą
nadsłuchując z lękiem
czy jeszcze oddychasz
czy bedziesz dla mnie
naparzał herbatę
a ja przygotuję dla ciebie
tabletki
Ty ogrzejesz moją dłoń
ja ogrzeję twoją
ja wesprę ciebie
ty wesprzesz mnie
jak będziesz wyglądał
masz lęk przed hospicjum
dla nieuleczalnie chorych
przed gettem dla starców
kiedy będziemy się trzymać
kurczowo każdego dnia
myśleć wszelako i o tym
jak dobrowolnie
pożegnać się z życiem
które tak kochaliśmy
(możliwe łagodnie
możliwe bezboleśnie)
albo ak to będzie
kiedy złożeni niemocą
na szpitalnym łożu
sprawimy kłopot żyjącym
pełni obawy przed śmiercią
która nie nadchodzi
wbrew zniecierpliwieniu
pielęgniarzy
Oczekując starości
pytam cienie
o twoje lęki
(albo o nadzieje)
kiedy nadejdzie
nasza śmierć
jakąż ona będzie
straszna czy też miła
czarna czy też jasna
może będzie to błysk
albo ostrze noża
łagodny dotyk
uupadek w światło
czy wzlot ku ciemności?"
Ilse Tielsch
:* :*