Ej no!! Nie wiem co mi jest.. Jestem jakaś zamyślona, rozkojarzona... Sama nie wiem..
http://www.youtube.com/watch?v=qhc_UpS6U3Y
Zabawne, masz pewność, że będziesz potwornie cierpieć, a mimo to brniesz w to dalej, bo wiesz,że da Ci to odrobinę szczęścia, które w brew pozorom jest warte późniejszego cierpienia.