Zaczerpnięte z Fb Ewy Chodakowskiej --->
"Jesz prawidłowo przez większość tygodnia..
Starasz się regularnie i często się ruszać, ćwiczyć..
Co zatem jest nie tak, że nie widzisz efektów?
Co do tego może się przyczyniać?
Hej!
Nadużywasz zasady raz na jakiś czas:
W poniedziałek zdarzy się ciasto imieninowe koleżanki z pracy,
we wtorek zjesz coś na szybko na mieście,
w środę poszła miska popcornu podczas oglądania filmu,
czwartek zjadłaś tylko śniadanie i kolację bo nie miałaś czasu na nic,
w piątek wino i sery na spotkaniu z koleżanką,
w sobotę grill u znajomych,
w niedzielę tradycyjne polskie porcje na obiedzie u teściowej..
Reszta tygodnia była ok. regularne posiłki, ćwiczenia itp.. ale jak przyjrzysz się bilansowi energetycznemu.. te niewinne odstępstwa pojawiają się codziennie..
Zatem codziennie serwujesz sobie cheat meal "
Jakbym siebie widziała ;)
A potem płacz i zgrzytanie zębów, bo mam brzuszek i udka ;<
Trzeba się wziąć w garść.
Pierwsze kroki poczynione -> karnet do sky fitness zakupiony, 2 treningi już za mną :)
W poniedziałek cellu aktive z Agatą :)
Przepisy na posiłki do pracy rozpisane.
Teraz tylko trzeba się tego trzymać!
;)
Fotka z Chorwacji - Kamenjak - Premantura <3
Wspaniałe miejse, wspaniałe wakacje, wspaniałe wspomnienia <3