Back in Time

Welcome back :D

What's up ?

Stare czasy się przypominają patrząc na to foto :D
Troszku tęskno za tą kochaną gimbazą :D
Ale cóż trzeba iść dalej przez te bagna życiowe :)

Życie leci jak leciało :)
Innymi słowy

Lekcje
Internat
Pierdoły
Nauka
Internet
Eeee...Nuda :D

Zawsze mogło być gorzej :)
Więc aż tak nie mam na co narzekać xD
Powoli zaczyna mi się podobać :D

A teraz poważniejszy temat :)
Może założe tu swoje kółko filozoficzne xD

Co to znaczy zakochać się ? Może wy wiecie ?

Dla mnie to uczucie którego w jeden sposób nie da się opisać.
Wiele osób mówi zakochałam się w nim/niej. Nie widzę świata poza  nim/nią. Świetnie jesteś szczęśliwy to gratulacje ale czy to już zakochanie czy zauroczenie. Niby odległe stany a tak blisko umiejscowione i tak łatwo je pomylić.  "Zakochujesz się" emocje dają za wygraną z rozumem robisz wszystko by tylko być z tą "jedyną",ale gdy już jesteście razem jednak okazuje się że to nie to samo że druga połówka się "zmieniła" a może to twoj sposób spostrzegania się zmienił może to ty się zmieniłeś. Wiele osób uważa że ganianie za ptaszkiem jest o wiele ciekawsze niż trzymanie go w klatce. I przez takie postępowanie opinia na temat facetów już jest wyrobiona bo znajdzie się taki jeden który pogania za ptaszkiem a gdy go złapie wypuszcza i idzie ganiać za innym.I potem zostaje stereotym,że każdy facet to świnia i cham i prostak itp itd
Wracając do tematu.
Zauroczenie jest wtedy kiedy druga połowa staję się częścią twojego życia a zakochanie kiedy staję się twoim życiem.
Najbardziej dla mnie nie zrozumiałe jest jednak to jak można jednego dnia kogoś KOCHAĆ a drugiego nienawidzić. Ja rozumiem od miłości do nienawiści jeden krok,ale jak można raz poświęcić swoje życie dla drugiej osoby a chwile potem samemu chcieć pozbawić ją go. Rozumiem kłótnie ,gorsze dni w związku ale jednak jeżeli się kogoś kocha to do końca,zawsze zostaje jakiś skrawek tego uczucia. Jeżeli para najpierw się kochała potem znienawidziła to tak naprawdę nigdy się nie kochali.

Tak więc dzisiejszy kącik filozofa uważam za zamknięty :)
To sobie popisałem :D
Wiem że zapewne pisze jakieś pierdoły,ale LUBIĘ :D
Sory za błędy brak przecinków itp itd ale pisze to o godz. 00:30 więc wiadomo o co chodzi :D

Może częściej zaczne wypisywać takie pierdołki i tak mam wiele wolnego czasu :P

Zapewne i tak połowa albo wszyscy tego nie przeczytają no ale cóż...Życie:)




PS

Hejt czas start :D
Zobaczymy czy ktoś podziela moje zdanie,czy uważa że pisze bzdury,czy jakieś jeszcze inne sprawy :)


Dobrej nocy życzy PP-Pan Profesor :D